Pociąg do kolei

Gwar współpasażerów, miarowy stukot pędzącego pociągu, przesuwające się w oknie krajobrazy, ech pojechałoby się w podróż Orient Expresem lub innym Shinkansenem. Z braku tego typu planów w najbliższej przyszłości wybrałam się więc w równie interesującą eskapadę szlakiem dawnej podgórskiej kolei. Uwaga pasażerowie, prosimy zachować ostrożność i odsunąć się od torów. Nasz pieszy pociąg odejdzie z […]

Read more
Październik, czyli co jest grane w Krakowie

Kraków to miasto festiwaLove. Kraków kocha festiwale, imprezy kulturalne i artystyczne, performanse i niecodzienne wydarzenia. Co roku przybywa ich co raz więcej i angażują nas do czynnego uczestniczenia w życiu miasta, ale także przyciągają mnóstwo turystów i poszukiwaczy dobrej zabawy. Muzyka? Teatr? Taniec? Film? Literatura? Ogrody? Moda? Biznes? Sport? Kabaret? Sztuki Piękne? Koncert? A może […]

Read more
Wrzesień, czyli co jest grane w Krakowie

Kraków to miasto festiwaLove. Kraków kocha festiwale, imprezy kulturalne i artystyczne, performanse i niecodzienne wydarzenia. Co roku przybywa ich co raz więcej i angażują nas do czynnego uczestniczenia w życiu miasta, ale także przyciągają mnóstwo turystów i poszukiwaczy dobrej zabawy. Muzyka? Teatr? Taniec? Film? Literatura? Ogrody? Moda? Biznes? Sport? Kabaret? Sztuki Piękne? Koncert? A może […]

Read more
Pobiednik. Prawie tam odleciałam

Pobiednik. Prawie tam odleciałam Pobiednik to wieś, która w XIII wieku należała do klasztoru Norbertanek Zwierzynieckich. Sióstr zakonnych już tam nie ma od dawna, ale za to w Pobiedniku Wielkim w latach 1934/35 zbudowano lotnisko, które działa do dzisiaj. To wystarczający powód, aby udać się tam na niedzielny wypad i pooglądać kilka zabytkowych egzemplarzy samolotów […]

Read more
Dolina Bolechowicka – świątynia wspinania

Po raz kolejny zamarłam z wrażenia na widok tego majestatycznego tercetu skałkowego: Filar Pokutników, Filar Abazego i Zamarła. Takie wejście ma Dolina Bolechowicka! Wysokie na 30 metrów wapienne skałki wyrastają po obu stronach wąwozu, a 33 drogi wspinaczkowe na Filarze Abazego, 21 na Pokutnikach i 18 na Zamarłej, kusi rodzimych i światowych wspinaczy. Filar – komin […]

Read more
Mamutowa Jaskinia – wspinaczkowy hicior Doliny Kluczwody

Klamra, wpinka, krawądki, przewieszenie, zacięcie, ścisk, chwyt i rest. W tej lub podobnej konfiguracji można przemieszczać się po stropie Jaskini Mamutowej, gdzie wytyczono bardzo trudne drogi wspinaczkowe, a ich atrakcyjność wiąże się z rzadko spotykanym w Polsce silnym przewieszeniem. To tu można zastosować te wspinaczkowe określenia w praktyce. Z zasłyszanych tu i ówdzie informacji wiem, że to megaklasyk […]

Read more
Dolinka Mnikowska. O Matko Bosko jak tu pięknie!

Dolinka Mnikowska – łagodna i urokliwa z pięknymi widokami i bujną roślinnością to idealne miejsce na spokojny spacer z psem na przykład. To nasz cel na niedzielny wypad za miasto. Ten wapienny wąwóz krasowy, o głębokości do 80 metrów, został mocno doposażony przez naturę w oryginalne kształty skał zboczowych, ciekawe formy bram i baszt, pojedyncze […]

Read more
Ze Ździaru na przełęcz pod Kopą

Szlak ze Ździaru przez dolinę Mąkową (słow. Monkova dolina) na przełęcz pod Kopą i dalej do Jaworzyny Tatrzańskiej (zwanej dawniej Spiską Jaworzyną, słow. Tatranská Javorina), ścieżką dydaktyczną „Náučný chodník Monkova dolina — Kopské sedlo” pograniczem Tatr Bielskich i Wysokich to kolejna propozycja na całodzienną wycieczkę. Średnio ciężka trasa, bez utrudnień technicznych (wprawdzie w połowie podejścia […]

Read more
Podkrakowskie Dolinki. W labiryncie skał, czyli Zimny Dół

Podkrakowskie Dolinki. Piechurku, rusz się! Malownicze wąwozy, małe potoki, meandrujące rzeki, jary, formacje krasowe, ostańce, łagodne wzniesienia i strome wapienne skałki, jaskinie, potężne głazy, skalne labirynty, dzikie lasy i kwieciste łąki, endemiczne rośliny, słoneczne polany, wodospady, skalne bramy, wywierzyska, wierzchowiny, punkty widokowe, kamieniołomy, miejsca piknikowe, ścieżki edukacyjne, zamki, grodziska, warownie, Matka Boska na skale i […]

Read more
Pierunem na szychtę, czyli o kopalni węgla kamiennego w Nowej Rudzie

Takie czasy, że pora zejść do podziemia. Szychtę odrabialiśmy wiele razy w kopalni soli w Wieliczce, a teraz czas na czarne złoto. Wędrówka po wnętrzach kopalni może być naprawdę fascynująca. Wyposażeni w górnicze hełmy idziemy do sztolni i labiryntem chodników docieramy do szybu, którym przed laty górnicy byli zwożeni do pracy na niższych poziomach. Piast II – […]

Read more